piątek, 31 maja 2013

Czujność

Wciąż oglądam Nalę z bliska i z daleka. Podziwiam piękne, płowe futro, w którym każdy włos ma trzy kolory, biały krawat, zieleniejące oczy (jak szklane kulki!) i prawie łyse, nietoperzowate uszyska. Może powinnam była nazwać ją "Radar"?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz